Exploding box trochę inaczej niż zwykle.
Też się rozkłada, ale kartka nie jest pocięta i zrobiłam na niej jeden obrazek podzielony na kawałki.
Zdjęcia nie wyszły najlepiej, ale wytrwale trenuję i może kiedyś na zdjęciu będzie ten sam kolor co w oryginale.
Mam nadzieję, że będzie fajnym prezentem, szczególnie że do środka włożyłam małe, słodkie co nieco :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz