Witam,
bardzo dziękuję za wszystkie miłe słowa, jakie zostawiacie pod moimi postami i za to, że mnie odwiedzacie.
A teraz trochę prywaty :)
Po drodze do pracy codziennie odwiedzałam zaprzyjaźniony kiosk ruchu.
Pan który w nim pracował i jego żona, to przesympatyczni ludzie, z którymi można "konie kraść".
Zawsze uśmiechnięci, zawsze pamiętali co klient lubi i zawsze pomogli.
A dzisiaj był ostatni dzień ich pracy. Zlikwidowali swój kiosk i poszli do innej pracy. W sumie im się nie dziwię, bo za rogiem otworzyli TESCO.
Na pożegnanie przygotowałam dla nich malutkie upominki.
Dla Pana torebeczka ze słodyczami
a dla Pani torebeczka z koralikową bransoletką.
Oczywiście wszystko wykonane własnoręcznie.
Pozdrowienia :)
Bardzo miły gest z Twojej strony, a prezenciki urocze
OdpowiedzUsuńBardzo sympatyczny gest :)
OdpowiedzUsuńAniu jakie to miłe z Twojej strony, że przygotowałaś tym Państwu takie upominki :)
OdpowiedzUsuńTakie drobne gesty a potrafią znaczyć bardzo wiele dla drugiej osoby. Pozdrawiam :)
Myślę, że obojgu sprawiłaś przyjemność :)
OdpowiedzUsuń