Dzisiaj trochę recyklingu, bo chyba tak można nazwać moje przeróbki starych pudełek.
Może nie wszystko udało się na 100%, ale chyba nie jest też bardzo źle - haha :)
Zawartość pudełka, to puzle, które niestety nie posiadają oryginalnego opakowania.
Ponieważ chciałam podarować młodszemu dziecku zawartość tego pudełka, to przecież nie mogłam zostawić takiego brzydkiego opakowania - haha :)
W ruch poszła oczywiście tapeta i powstało takie coś:
- góra
- dół
- z profilu
No i teraz z czystym sumieniem mogłam już sprezentować puzle ich nowej właścicielce.
A przy okazji ze zwykłego pudełka po butach przygotowałam opakowanie na prezent.
Zdjęcia pudełka niestety nie zrobiłam, a po zabawie z tapetą wygląda tak:
Pudełko miało kolor pomarańczowy i tylko na wieczku postanowiłam zamalować je na kolor szary. Pozostałe części zostały w oryginalnym kolorze, co jest widoczne na zdjęciach.
Prezent (książka) został włożony do środka, a karton wypełniony zgniecionymi gazetami - tak dla zabawy :) Podobno się podobało :)
No to chyba nadrobiłam większość moich blogowo-robótkowych zaległości i mogę znowu się oddelegować do pracy nad dalszymi moimi robótkami.
Teraz znowu na tempo muszę przygotować parę kartek lub obrazków, bo przecież już niedługo Dzień Matki, a u mnie po drodze (bo 12 maja) jeszcze moja 25 rocznica ślubu.
Jak zwykle z braku finansów muszę sobie wymyślić jakiś ciekawy bibelocik. Pomysł już jest, tylko czasu mało. Czyli będzie jak zwykle - na ostatnią chwilę - haha :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Anusia recyklingowe pudełeczka pierwsza klasa, Ten dostawca tapet jest niesamowity , same białe kruki tam ma na składzie. Rocznica... gratuluje calkiem słuszna :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i miłego tygodnia zycze.
normalnie powinnam powiedzieć : "tapeciara"!
OdpowiedzUsuńi było by to bardzo adekwatne, jednakowoż słowo zostało zaanektowane do zupełnie innych znaczeń... szkoda :-D
Podarowałaś pudełkom drugie życie w ładniejszej wersji:) Świetne wzory na tapetach. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńpiękne ubranka im sprawiłaś
OdpowiedzUsuńAniu świetnie to zrobiłaś, po recyklingu pudelka wyglądają super :)
OdpowiedzUsuńZaś mi się coś dzieje z komputerem,nie wyświetla mi się połowa zdjęć na blogach.
OdpowiedzUsuńDobrze,że choć trochę opisałaś drugie pudełko,bo zdjęcia u mnie ,,zamalowane'' na biało;((
Moim zdaniem pomysł na wykorzystanie tapety jest świetny.Tapeta jest dość gruba,fajnie wszystko usztywni.
Podobają mi się narożniki pierwszego pudełeczka.
Ogólnie superowo;)
Ale fajny pomysł, kurcze i takie stare pudełeczko stało się świetnym opakowaniem dla puzzli :)
OdpowiedzUsuńBardzo przypadło mi do serca to małe pudełeczko po zszywkach! Super!
OdpowiedzUsuńŚwietne pomysły na niepotrzebne pudełka, tapeta to czasem lepszy wynalazek do ozdabiania rzeczy niż ścian :D też czasem z niej korzystam. Pudełka wyszły bardzo fajnie i ciekawie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPudełko po zszywkach ? Nie wpadłabym, że z czegoś tak maleńkiego można zrobić tak ozdobne pudełeczko :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle fajny pomysł,a tyle wala mi się na strychu starej tapety.Muszę spróbować,dzięki za inspiracje,pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń