dzisiaj szczególnie witam wszystkie artystki-kolorystki. które w kolejnym miesiącu bawią się kolorami z Danutką i Stefanem :)
Kto jeszcze nie wie jaka to fajna zabawa, to zapraszam TU.
W tym miesiącu króluje zieleń. Oto wybrany przeze mnie wariant kolorystyczny.
Opis zielonego znaleziony w internecie:
Zielony jest połączeniem żółtego i granatowego, dlatego posiada cechy obydwu kolorów. Jest symbolem nowości, świeżości, młodości, sukcesu i możliwości. Ale bywa również określany jako kolor bezruchu. Jest jedynym kolorem, który kojarzy się ze stabilnością. Chyba nie bez powodu pieniądze często mają taki właśnie kolor. Zieleń sprzyja pracowitości, która jednak nie zbyt szybko się przejawia, dlatego nie jest kolorem zalecanym do sypialni. W zielonym pomieszczeniu szybko normalizuje się stan emocjonalny.
A co do moich upodobań, to bardzo lubię ten kolor. Może nie koniecznie w całym ubiorze, ale raczej w dodatkach.
Mam i lubię moje zielone koraliki (niejedne zresztą - haha).
Lubię zieleń w połączeniu z brązem i żółtym. Ogólnie lubię, bo to są zielone listeczki szczególnie wiosenne, zielona trawka i wiosna radosna, no i zielono w głowie - haha :)
A i jeszcze zapomniałam, mam zielone oczy.
Jeśli chodzi o połączenie seledynu z innymi kolorami, to ja wybrałabym brązowy, żółty, pomarańczowy, a nawet czerwony, ale w odcieniach jasnych, pastelowych.
A teraz przyszedł czas na moje wypociny w tym kolorze.
Jak widać na banerku powyżej wybrałam wariant z szarym i żółtym.
Dlatego wzięłam plastikowe żółte jajo
nakleiłam na nim szare paski z papierowej taśmy washi
i ubrałam w zielone ubranko z żółtymi kwiatkami i szarą wstążką
co jak widać wzbudziło ciekawość dwóch z moich koteczek - haha
A całość wygląda tak:
I kwiatki w zbliżeniu
Ponieważ jajo się rozkłada i można wypełnić je słodkościami, to ubranko zawiązane jest tylko na wstążeczkę, aby można je było łatwo rozebrać i zaopiekować się nadzieniem.
Pozdrawiam wszystkich, życząc samych przyjemności w nadchodzącym Wielkim tygodniu
i biegnę nakarmić Stefana :)
Bardzo ładne jajko :)
OdpowiedzUsuńNie odść, że pięknie wygdziergane ubranko dla jajeczka, to jeszcze fajny pomysł na wykorzystanie plastikowych jaj niespodzianek :) Buziaki :*
OdpowiedzUsuńSuper jajko z recyklingu pięknie ubrane w szydełkową szatkę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
no taki kubraczek, to każde jajko by chciało :)
OdpowiedzUsuńZabawne jajeczko i taka wesoła dekoracja świąteczna.
OdpowiedzUsuńAniu Ty to masz pomysły niesamowite . Ja bym chyba nie wpadła na pomysł oklejania jaja taśmą :-)
OdpowiedzUsuńAle wazne że kolorki zachowane i jest zielone ładne ubranko . Całośc wyszła bardzo oryginalnie a już ta niespodzianka w środku nie jednego zdziwi. Cieszę sie , że zdążyłas coś zmajstrowac na zielony marzec.
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo fajne jajo
OdpowiedzUsuńJajko niespodzianka :) super pomysł.
OdpowiedzUsuńAniu ale cwanie z tą taśmą wymyśliłaś ,nikt się nie przyczepi bo jakby nie było jest i szary kolorek haha.
OdpowiedzUsuńUbranko śliczne ,ale przecież Ty świetnie władasz szydełkiem to nie mogło wyjść inaczej.
Oczywiście zapraszam na kolejny kolorek :)
Buziaki :)
Aniu, ale super pomysł, świetne ubranko i jeszcze jajko można je wypełnić łakociami, jak dla mnie super :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie ubrałaś to świąteczne jajko:)))
OdpowiedzUsuńŚliczne ubranko i świetny pomysł;)))
OdpowiedzUsuńpiękna kreacja dla jajka
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowe :) Melduję, że dotarła do mnie paczka wymiankowa. Wspaniałe prezenty, zwłaszcza kurka mnie urzekła :) Bardzo dziękuję!
OdpowiedzUsuńjajko niespodzianka ala Ania :)
OdpowiedzUsuńsuper pomysł :)
Szydełkowe ubranie ładne i praktyczne
OdpowiedzUsuńCudne jajo :-) Pięknie je ubrałaś :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
supr wyszło!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł i jaki ładny końcowy efekt :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, bardzo sprytnie wszystko pomyślane :)
OdpowiedzUsuńNawet kocurkom jajko się podoba. Fajnie je ubrałaś. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFantastyczne ubranko dla jajeczka Aniu! Prezentuje się bardzo ozdobnie.
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam.
Fajny pomysł na pisankę:) Efekt końcowy prezentuje się świetnie:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczne jajco i praktyczne...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo ładne i pomysłowe :)
OdpowiedzUsuńPomysł rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńTo ja chętnie zaopiekuję się nadzieniem tak ślicznie zapakowanym:-)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tym jajeczkiem.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowe wykonanie jaja w świątecznym ubranku.
OdpowiedzUsuńSądząc po zachowaniu kotów, chętnie pobawiłyby się jajem w ubranku. Fajny pomysł.
OdpowiedzUsuńUwielbiam tak ubrane jajeczka :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tak ubrane jajeczka :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi się pomysł z rozbieraniem jajka :) Cóż za skarby można tam przechowywać :)
OdpowiedzUsuńCzy jajko (a raczej jego cudne ubranko) przetrwało bliskie spotkania z zainteresowanymi kotkami ?
Świetne jajko i super zdjęcie z zainteresowanymi kotami - moje nie chcą tak pozować, jak tylko wyjmę aparat, zaraz się odwracają.
OdpowiedzUsuńBardzo sympatyczny pomysł :) jako dziecko uwielbiałam jajka-niespodzianki i chyba nadal mam do nich słabość ;) Jajo jest extra! :))
OdpowiedzUsuńAle fajne wdzianko dla jaja
OdpowiedzUsuńświetny pomysł:) bardzo fajne jajeczko:)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł, a jajko wygląda cudnie :)
OdpowiedzUsuńa koty sobie myślą : " dinozaurowe? " :-D
OdpowiedzUsuńJajko genialne, a koty przepiękne, nie wiem, jak to robisz, że tak pięknie pozują ;)
OdpowiedzUsuńJajko ma wspaniałe ubranko :)
OdpowiedzUsuń