Witam,
wszystkie artystki-kolorystki :)
Nie opuściłam żadnego miesiąca w zabawie u Danutki. Przez cały rok z miesiąca na miesiąc niecierpliwie wypatrywałam jakiż to kolor pojawi się tym razem. Jak teraz przeglądam co "wymodziłam" przez ten rok, to dochodzę do wniosku, że właściwie każdy kolor w jakiś sposób mi się podoba i z każdym mam coś wspólnego - haha :)
Niestety nie przygotowałam pięknego kolażu moich dotychczasowych prac, bo po prostu nie umiem robić kolaży. Ale jak się nauczę, to może jeszcze uzupełnię :)
Tym razem do wyboru były wszystkie kolory dotychczas przypisane i można sobie wybrać dowolny.
Ja wybrałam zielony, ale nie pytajcie dlaczego. Po prostu tak wyszło.
W tym miesiącu powstała serwetka wykonana haftem richelieu,
zbliżenie na wzorek:
Mam nadzieję, że Stefanowi się spodoba :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Dziecko mi pomogło i zrobiliśmy mały kolaż z moich dotychczasowych kolorowych prac:
Może nie jest jeszcze doskonały, ale pokazuje co też zmalowałam przez ten cały rok.
Anusiu, świetna serwetka. Stefan przełknie ją z apetytem, bo zielony, to jego kolorek.
OdpowiedzUsuńWow Aniu ale mnie zaskoczyłać !! ta serwetka jest przepiękna , oststnio mam zakrętke na punkcie haftów wszelakich a le richeleu jeszcze nie próbowałam A Twoja mi sie bardzo podoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Serwetka jest cudna, wykonana bardzo dokladnie :) podziwiam bo ja kiedys próbowałam zrobic serwetkę i mi się nie udalo :) praca przepiekna
OdpowiedzUsuńPiękna serweta Aniu.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna serweta. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńCuda serweta :)
OdpowiedzUsuńSlicznosci :) Piekny taki kolorowy richelieu :)
OdpowiedzUsuńtaki haft to dla mnie ciemna dziura,śliczny
OdpowiedzUsuńPiękna
OdpowiedzUsuńPiękna serwetka!
OdpowiedzUsuńAniu gratuluję Ci ,że wytrwałaś przez cały rok w zabawie i ze mną haha:)
OdpowiedzUsuńKochana śliczna ta serwetka ,nie przypuszczałam ,że pokażesz coś tak fajnego na rocznicowe rozdanie,super.
Buziaki
Piękna jest, bardzo mi się podoba :) Podziwiam za cierpliwość do takich haftów :)
OdpowiedzUsuńPrześliczna serweta, ma wiele uroku!
OdpowiedzUsuńPiekna serwetka, kiedyś dawno temu również taką zrobiłam, mam do takich robótek sentyment wielki. Brawo Aniu. Podziwiam Twoje zdolności. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO rany Aniu Ty potrafisz haftować tą technikę? Super, serwetka jest śliczna :)
OdpowiedzUsuńPiękna serweta, piękny haft w Twoim, Aniu wykonaniu. Dopracowana do ostatniego szczegółu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Piękna, podziwiam Twoje zdolności:) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńJest piękna :)
OdpowiedzUsuńPiękna serweta - bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńŚliczna serwetka Aniu, haft wygląda uroczo!
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam.
Aniu piękna serwetka. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuń:) Znam wzorek, nie raz sie go haftowało :) Prześliczna serwetka!
OdpowiedzUsuńGratuluję pomysłu, jakże dziś mało jest haftu richelieu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:))
Piękne! :)
OdpowiedzUsuńKiedyś dawno, dawno temu uczyłam się haftu Richelieu, ale nic z tego nie zostało. Fajnie że Ty prezentujesz taką pracę, niesamowita jest. Podziwiam!!!
OdpowiedzUsuńpięknie!
OdpowiedzUsuńkiedyś coś nawet wydziergałam w tej technice, ale wielkość pracy tak mnie zmęczyła, że była pierwszą i ostatnią ;-D