Jakoś ostatnio mało mnie na własnym blogu, ale u Was staram się bywać częściej :)
Ale żeby nikt nie pomyślał, że tak całkiem nic nie robię, to dzisiaj taka skromna karteczka przygotowana dla chłopca na Pierwszą Komunię Świętą.
Głównym elementem jest kielich wykonany haftem matematycznym.
Ale oprócz karteczek wróciłam też troszkę do robienia biżuterii i zrobiłam taką oto bransoletkę
Na ostatnim zdjęciu na pierwszym planie "załapał" się orzech, którego listki wyglądają tak
I na dzisiaj to już wszystko,
Buziam wszystkich, Pa !
Aniu śliczna ta karteczka,cudownie się mieni złotym kolorem .
OdpowiedzUsuńBransoletka świetna ,jej szerokość robi wrażenie choć nie mam bladego pojęcia jak ją zmajstrowałaś .
Pozdrawiam niedzielnie ,buźka
Zdjęcia śliczne, kartka ładna ale ta bransoletka.... Aniu cudna jest :)
OdpowiedzUsuńAniu! karteczka jest śliczna i taka wyjątkowa, bransoletka jest cudowna a zdjęcia są wspaniałe - Pozdrawiam i miłego tygodnia
OdpowiedzUsuńpiękna karteczka i cudna bransoletka
OdpowiedzUsuńŚwietna karteczka i piękna bransoletka:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
ANiu karteczka świetna , jednak haft matematyczny daje mnóstwo możliwości i co ważne wyszywa się go migusiem . Ale ta bransoletka to mnie powaliła. Nie wiedziałam , że potrafisz robić takie cuda.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
podziwiam ,podziwiam
OdpowiedzUsuńAniu, jako osoba niehaftująca podziwiam karteczkę podwójnie. Ale w tej bransoletce można się po prostu zakochać...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i cieplutko:)