poniedziałek, 29 czerwca 2015

Żółty czerwiec

Witam,

szczególnie ciepło nowe obserwatorki :)

Dzisiaj praca, którą zaczęłam już dawno, ale niestety nie udało mi się skończyć na czas.
Teraz zdopingowana kolorkiem u Danusi postanowiłam ją skończyć.
Muszę przyznać, że jest to chyba najbardziej nieudana moja praca i jestem chyba najbardziej niezadowolona z tego wykonania.
Porwałam się na wyszywanie krzyżyków na płótnie, ale chyba już oczy nie te i ręce nie te i ...
mogłabym jeszcze trochę ponarzekać, ale nie o to chodzi.
Po prostu nie udało się.
Ponieważ praca dotyczyła mojej rocznicy ślubu, to pewnie kiedyś ją poprawię, ale na razie zostanie tak jak jest.

Wpasowała się na czerwcowy kolorek żółty w połączeniu z bordo.


Dodatkowo oprawiłam ją w prawie bordową ramkę :)

Teraz parę słów o kolorku.
Żółty uwielbiam, mam sporo ubrań w tym kolorze, mam żółtą biżuterię i kiedyś miałam sporo gadżetów kuchennych w tym kolorze.

Sam kolor żółty kojarzy mi się z kurczaczkiem-pisklaczkiem i oczywiście z jajeczkiem, bo jajka uwielbiam - haha :)

A teraz już ten mój bubel:





Literki i cyferki pływają jakby były zalane, pewnie świętowały lepiej niż ja - hahaha:)

Mam nadzieję, że Stefanowi się spodoba, a jak nie to trudno :(
Danusia się martwiła, że w tym miesiącu będzie nas mniej niż 50, ale widzę, że pięćdziesiątka została już przekroczona, a został jeszcze cały jutrzejszy dzień.
Dlatego zapraszam, jeśli jeszcze ktoś się nie zdecydował - to jeszcze cała doba :)

Pozdrawiam cieplutko i dużo słonka życzę :)

sobota, 27 czerwca 2015

Jeszcze jedna ślubna

Witam,

dzisiaj tak króciutko, bo kolejne ślubne karteczki powstają.
Ta jest tylko dodatkiem do prezentu, więc niewielka i skromna.



I to wszystko na dzisiaj, biegnę kończyć żółty kolorek, bo Stefan pewnie już za mną tęskni - hahaha :)

Pozdrowienia i miłej niedzieli :)

piątek, 26 czerwca 2015

Podziękowanie

Witam wszystkich wakacyjnie :)

chociaż wcale nie mam wakacji - haha :)

Przez ostatnie kilka miesięcy prowadziłam nierówną walkę z moimi zębami. Nie wiem kto wygrał, ale przynajmniej przestało mnie boleć :)
W tej walce bardzo wspierały mnie studentki stomatologii, którym na koniec ich nauki podarowałam talie skromniutkie prezenciki :)

Pudełeczka:

ich zawartość:


i wszystko razem:


Nie wiem jak dziewczyny, ale ja jestem bardzo zadowolona .. nie z prezentów oczywiście - haha :)
Teraz mogę się nareszcie zająć przyjemnościami.

Pozdrawiam cieplutko :)

poniedziałek, 1 czerwca 2015

Sezon ślubny czas zacząć :)

Witam,

Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Dziecka dla wszystkich NAS :) :)

Bo chyba nikt nie przestał być dzieckiem, gdzieś tam w głębi duszy -haha :)

Dzisiaj tak króciutko, bo właśnie uporałam się z komentarzami pod majowym kolorkiem u Danutki.
Teraz intensywnie myślę o kolejnym, czerwcowym kolorku.
Jak ktoś ciekawy o co kaman, to zapraszam TU.

Przygotowałam dwie karteczki i jedną kopertkę na ślub:




Na dzisiaj to tyle i do następnego napisania :)
Pozdrowienia cieplutkie :)