Witam już prawie Świątecznie i składam Wszystkim najserdeczniejsze życzenia :
spokojnych i rodzinnych Świąt, oraz oczywiście bogatego Gwiazdora czy Mikołaja (jak tam kto go nazywa).
Przy okazji chciałam pokazać moją świąteczną "produkcję" karteczek.
Już dawno sobie obiecywałam, że z haftowanymi bombeczkami zrobię karteczki, ale jakoś było mi nie po drodze :)
Ale w tym roku "odkryłam", że koleżanka z pracy sprawiła sobie maszynkę do wykrojników i dzięki jej uprzejmości mam powycinane super dziury, w sam raz na moje bombeczki.
Dlatego karteczki może nie są jakoś bardzo "na bogato" , ale wszystkie są z moimi hafcikami.
Po zrobieniu i wysłaniu tych karteczek okazało się, że jeszcze przydało by się kilka, więc jeszcze dorobiłam takie trzy:
I na dzisiaj to tyle, do zobaczenia po świętach !
Jeszcze raz Wesołych Świąt !
wtorek, 24 grudnia 2019
niedziela, 8 grudnia 2019
Różowy flaming - odsłona 5
niedziela, 10 listopada 2019
Różowy flaming - odsłona 4
sobota, 12 października 2019
Znowu trochę zaległości
Witajcie :)
u mnie w pracy ostatnio przybywa nowych obywateli :)
Z tego tytułu mamusie zostają obdarowywane prezencikami, aby im się pociechy dobrze chowały i żeby miały pamiątkę od współpracowników.
Pierwszy był Oliwier, który dostał:
metryczkę:
kocyk do wózka (wykonany na szydełku moimi łapkami)
tak wyglądało, jak Oliwier dostał kocyk,
wózek zrobiony z pampersów, wykonany łapkami mojej koleżanki z pracy
była też karteczka z naszymi podpisami :)
Oprócz tego, gdy poszłam na pierwszą wizytę, to oczywiście nie mogło zabraknąć drobnych upominków.
Dla Oliwiera był śliniaczek (do kompletu z kocykiem),
a dla całej rodzinki album, który wykonała Małgosia i można go dokładnie zobaczyć TU.
Na dzisiaj tyle, ale zaległości mam więcej i pewnie kiedyś uda mi się nadrobić moje braki na blogu - haha :)
Pozdrawiam wszystkich, którzy jeszcze czasem tu zaglądają i dziękuję za każde słówko, które tu zostawiacie :)
u mnie w pracy ostatnio przybywa nowych obywateli :)
Z tego tytułu mamusie zostają obdarowywane prezencikami, aby im się pociechy dobrze chowały i żeby miały pamiątkę od współpracowników.
Pierwszy był Oliwier, który dostał:
metryczkę:
kocyk do wózka (wykonany na szydełku moimi łapkami)
tak wyglądało, jak Oliwier dostał kocyk,
a tak wygląda dzisiaj
wózek zrobiony z pampersów, wykonany łapkami mojej koleżanki z pracy
była też karteczka z naszymi podpisami :)
Oprócz tego, gdy poszłam na pierwszą wizytę, to oczywiście nie mogło zabraknąć drobnych upominków.
Dla Oliwiera był śliniaczek (do kompletu z kocykiem),
a dla całej rodzinki album, który wykonała Małgosia i można go dokładnie zobaczyć TU.
Na dzisiaj tyle, ale zaległości mam więcej i pewnie kiedyś uda mi się nadrobić moje braki na blogu - haha :)
Pozdrawiam wszystkich, którzy jeszcze czasem tu zaglądają i dziękuję za każde słówko, które tu zostawiacie :)
czwartek, 10 października 2019
Różowy flaming - odsłona 3
niedziela, 25 sierpnia 2019
Różowy flaming - odsłona 2
Witam :)
W dalszym ciągu nie jestem zadowolona z moich hafciarskich postępów, ale jakoś pomalutku "pcham" się do przodu :)
Zabawa odbywa się pod patronatem Coricamo, a szczegóły zabawy i postępy innych koleżanek można zobaczyć TU.
Moje obecne krzyżyki wyglądają tak:
a początki wyglądały tak:
W dalszym ciągu nie jestem zadowolona z moich hafciarskich postępów, ale jakoś pomalutku "pcham" się do przodu :)
Zabawa odbywa się pod patronatem Coricamo, a szczegóły zabawy i postępy innych koleżanek można zobaczyć TU.
Moje obecne krzyżyki wyglądają tak:
a początki wyglądały tak:
Nie jest dużo, ale jednak trochę się posunęłam - haha :)
Pozdrawiam cieplutko i do następnego razu.
niedziela, 4 sierpnia 2019
Różowy flaming - odsłona 1
Czas najwyższy przyznać się do lenistwa.
Biorę udział w zabawie wspólnego haftowania, ale na razie słabo się zmobilizowałam.
Zabawa odbywa się pod patronatem Coricamo, a szczegóły zabawy i postępy innych koleżanek można zobaczyć TU.
Moje początki wyglądają tak:
Nie da się ukryć, że nie jest to nic oszałamiającego, ale lepszy rydz niż nic - haha :)
Na pocieszenie pokażę zwis prosty w wykonaniu jednego z moich kotków
Oczywiście kotek zwisa na kolankach swojego ukochanego pańcia, a w tle widać uszy drugiego pieszczocha, który też się wepchał na drugie kolanko :)
Pozdrawiam cieplutko i postaram się poprawić następnym razem.
Biorę udział w zabawie wspólnego haftowania, ale na razie słabo się zmobilizowałam.
Zabawa odbywa się pod patronatem Coricamo, a szczegóły zabawy i postępy innych koleżanek można zobaczyć TU.
Moje początki wyglądają tak:
Nie da się ukryć, że nie jest to nic oszałamiającego, ale lepszy rydz niż nic - haha :)
Na pocieszenie pokażę zwis prosty w wykonaniu jednego z moich kotków
Oczywiście kotek zwisa na kolankach swojego ukochanego pańcia, a w tle widać uszy drugiego pieszczocha, który też się wepchał na drugie kolanko :)
Pozdrawiam cieplutko i postaram się poprawić następnym razem.
wtorek, 2 lipca 2019
Troszkę zaległości :)
Chyba czas najwyższy troszkę "odkurzyć" mojego bloga :)
Witam wszystkich i cieszę się, że jeszcze o mnie pamiętacie. Ja o Was też nie zapominam, chociaż nie zawsze się "wyrabiam", aby to bardziej okazać :)
Dzisiaj chciałam pokazać trochę zaległości, bo pomimo mojej nieobecności na blogu nie przestałam bawić się w rękodzieło.
Karteczki na różne okazje (uwaga, będzie dużo zdjęć):
teraz dwie jednakowe, ale nie identyczne dla dwóch Iwonek:
ta dla kolegi z pracy, któremu urodziła się córeczka :)
a ta trochę z wyprzedzeniem, ale została już przekazana właścicielce, ponieważ to studentka stomatologii, która właśnie skończyła studia i wróciła do domu, więc nie będę miała okazji się z nią spotkać
No i chyba na dzisiaj wystarczy, mam nadzieję, że przynajmniej niektórzy dotrwali do końca - haha :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)